Strzelczyk wymyślił, co zrobić z resztkami z grilla. Za tę pożywną zupę powinien dostać medal

Dodano:
Szaszłyki z grilla Źródło: Shutterstock / zi3000
Po imprezie przy grillu zwykle zostają resztki: a to kilka szaszłyków, a to ziemniaki, a to warzywa. Tomasz Strzelczyk pokazał, jak można je zamienić w pyszne danie.

Tomasz Strzelczyk to kucharz znany z udziału w czwartej edycji „MasterChef Polska”, gdzie zajął piąte miejsce. Prowadzi także popularny blog i kanał kulinarny o nazwie „Oddasz Fartucha”, na którym dzieli się pomysłami na pyszne dania. My zwróciliśmy uwagę na genialny patent na resztki z grilla. Zupa szaszłykowa to, jak mówi sam kucharz, to grill, ale w wersji do łyżki. Jest pysznie i nic się nie marnuje.

Z czego zrobić zupę szaszłykową?

Tomasz Strzelczyk nie podał dokładnej receptury na zupę, bo w tym patencie nie o to chodzi. Składniki? To, co zostało z grilla. Może to być zarówno mięso (mięso z szaszłyków, karkówka, kiełbasa czy grillowany kurczak), jak i warzywa (np. papryka, cebula, ziemniaki).

„Do gara wrzuciłem warzywa z szaszłyków, kawałki pieczonej papryki, cebulki, cukinii, trochę przypieczonego ziemniaka i plastry karkówki, które zostały z wczoraj. Zalałem wodą, dorzuciłem przyprawy, pomidorowy akcent i wyszło coś między gulaszem, a wspomnieniem dobrej imprezy. Nic się nie marnuje, wszystko się zjada”– napisał.

Jak zrobić zupę szaszłykową?

Kucharz pokazał na swoim kanale, jak przygotowuje swoje danie. Pokroił kawałki składników z grilla i wrzucił do jednego garnka z dwoma puszkami krojonych pomidorów, łyżką koncentratu i przyprawami: płatkami chili, oregano, listkami laurowymi, zielem angielskim i wędzoną solą. Dolał wody i gotował wszystko przez godzinę, aby danie było aromatyczne i gęste.

Taką zupę można przyrządzić zarówno na kuchence, jak i w piekarniku w przykrytym garnku, ale też jak Strzelczyk – w zamykanym grillu. Jego sposób gotowania można podpatrzyć na filmie, który opublikował.

Gotową zupę można serwować z pieczywem.

Źródło: smaki.pl, oddaszfartucha.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...